"Pościg zaduszny" Harrego Dudy w ujęciu "Przeczytane. Napisane"
Drodzy Czytelnicy!
W przedświątecznym ferworze takie słowa cieszą duszę i serce wydawcy. Dzisiaj o poemacie Harrego Dudy "Pościg zaduszny", Kinga Młynarska z bloga "Przeczytane. Napisane" pisze tak:
"„Pościg zaduszny” to wieloczęściowy poemat, w którym to od naszej fantazji, otwartości i wrażliwości będzie zależeć jak poskładamy sobie prezentowane elementy. A od razu trzeba zaznaczyć, że rzecz to wcale nie taka łatwa.
Od początku mamy tu do czynienia z festiwalem nieokiełznanej wyobraźni. Harry Duda snuje swoją liryczną gawędę, rozpościera przed czytelnikiem niepokojące obrazy – sceny wywołujące napięcie, postaci-symbole, a to wszystko spowija gęsta, mroczna atmosfera. Poeta rozpoczyna od swoistego misterium. Zostajemy więc wtajemniczeni.
Świat poetycki „Pościgu zadusznego” zamieszkuje złe. Szatan (a ma on różne oblicza, czasem nawet dość przyjazne, na pierwszy rzut oka) spogląda tu swoim okiem plugawym na służbę Umarłych. Ci zaś na czarnych koniach tropią głównego (bo będzie ich tu kilkunastu) bohatera poematu – pestkę gnijącego owocu. Podmiot/bohater jest bardzo samotny, walczy z siłami mroku albo raczej broni się przed nimi. Nie ma ani chwili wytchnienia, nawet noc nie przynosi ukojenia – śni sen zły i pełen zła. Kim jest ów człowiek? Oczywiście niczego nie wiemy na pewno. Ze strzępów porozrzucanych tu i ówdzie informacji budujemy sobie jego postać i biografię."
Cała recenzja TUTAJ:
Poemat dostępny w naszym sklepie:
http://sklep-wydawnictwa-anagram.mozello.pl/sklep/item/poscig-zaduszny--/